Jest to najbardziej czekoladowy tort jaki kiedykolwiek miałam okazję próbować. Co najważniejsze, nie jest absolutnie mdły, ponieważ do jego przygotowania użyłam gorzkiej czekolady. Gorąco polecam ten przepis dla wielbicieli wszelkiego rodzaju słodkich pyszności.
Tort (potrójnie) czekoladowy
(składniki wystarczą na przygotowanie 12 porcji):
Składniki na biszkopt:
- jaja - 6 sztuk
- mąka pszenna - ¾ szklanki
- mąka ziemniaczana - ⅓ szklanki
- cukier - 1 szklanka
- kakao - 3 łyżki
Czekoladowa bita śmietana:
- śmietana kremówka - 500 ml
- gorzka czekolada 70% - 200 g
- śmietan fix - 2 sztuki
Składniki na polewę:
- śmietana kremówka - 200 ml
- gorzka czekolada 70% - 80 g
Dodatkowo:
- dżem truskawkowy - 250 ml
Przygotowanie:
- Przygotowanie biszkoptu: białka jaj ubijam na sztywną pianę dodając stopniowo cukier. Gdy dodam cały cukier, dokładam kolejno żółtka jaj (dalej miksując). Obie mąki wymieszane z kakaem delikatnie mieszam z powstałą masą. Tak przygotowany biszkopt przelewam do tortownicy o średnicy 24 cm. Ciasto piekę w piekarniku nagrzanym do 160°C przez 30 minut.
- Przygotowanie czekoladowej bitej śmietany (można zrobić dzień wcześniej): śmietanę kremówkę przelewam do garnka i podgrzewam. W momencie zagotowania wyłączam gaz, dodaję całą czekoladę, mieszam do całkowitego rozpuszczenia i połączenia się składników - najlepiej trzepaczką. Następnie czekam aż masa ostygnie i wstawiam do lodówki do całkowitego schłodzenia. Kiedy czekolada ze śmietaną będzie już zimna, ubijam ją mikserem dodając śmietan fix (tuż przed złożeniem tortu).
- Po upieczeniu i schłodzeniu biszkoptu dzielę go na 3 równe części. Na pierwszy płat biszkoptu nakładam grubą warstwę dżemu truskawkowego i na nią jeszcze ⅔ bitej śmietany. Następnie nakładam kolejną część biszkoptu i powtarzam czynności. Na koniec dodaję ostatnią część biszkoptu i pozostałą bitą śmietanę rozsmarowuję cienko na wierzchu oraz bokach tortu.
- Przygotowanie polewy: śmietankę zagotowuję i dodaję czekolady. Mieszam do całkowitego rozpuszczenia się - polewam tort. Jeśli polewa wyjdzie zbyt gęsta, można dodać do niej odrobinę mleka i następnie je rozrobić.
- Tak przygotowany tort wstawiam do lodówki na 3-4 godziny.
O rajuśku..jaki piękny :) Zdecydowanie coś dla mnie, bo jestem czekoladoholiczką i nie ma dla mnie takiego wyrażenia jak: "za dużo czekolady" :)
OdpowiedzUsuńWykwinty tort. pycha... Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuń