Podczas mojej ostatniej wizyty w Makro upolowałam świeżą ośmiornicę. Sama nie wiedziałam co z niej przygotować, ale wpadłam na genialny i prosty pomysł - zamarynuję ją! Taka ośmiornica jest bardzo aromatyczna i idealnie nadaje się do sałatek, małych kanapeczek czy po prostu jako przekąska. Życzę smacznego. :-)
Ośmiornica marynowana w oliwie
(składniki wystarczą na przygotowanie 2 słoików):
- ośmiornica - 500 g (mogą być również ośmiornice baby)
- oliwka z oliwek - około 2 szklanki
- ocet winny - 6 łyżek
- sól - do smaku
- pieprz - 6 ziaren
- ziele angielskie - 4 ziarna
- liść laurowy - 2 sztuki
- czosnek - 2 ząbki
Przygotowanie:
- Jeśli mamy ośmiornicę mrożoną, wystarczy ją rozmrozić i gotować przez około 30 minut w wodzie (wody powinno być do połowy wysokości ośmiornicy). Ja do tego przepisu użyłam świeżej, wypatroszonej ośmiornicy, stąd gotowałam ją odrobinę dłużej - 45 minut w wodzie bez soli. Dużą ośmiornicę po ugotowaniu kroję na części - wykorzystując ją całą, nie licząc stwardniałej ciemnej części na łączeniu macek.
- Do dwóch słoików o pojemności 250 ml sypię po połowie przypraw, dodaję czosnek, pokrojoną ośmiornicę i całość zalewam oliwą. Odstawiam na tydzień w chłodne miejsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz